sobota, 28 listopada 2015

Od Samuela CD Saymon'a "Demoniczny Szczegół"

Pierwsza lekcja.... usiadłem z tyłu klasy przy oknie. Kątem oka widziałem jak wkurzający koleś wszedł do klasy. Na szczęście tym razem do mnie się nie przysiadł, więc siedziałem sam co mi pasowało. Spojrzałem na krajobraz za oknem, słyszałem co mówi nauczyciel, ale jakoś specjalnie mnie to nie interesowało. Byłem zły na siebie za tamten wybuch na stołówce. Zapewne tamten domyślił się czegoś na temat mojej orientacji. Jeśli zacznie to rozpowiadać skończy tak jak wszyscy inni którzy mieli z tym problem. Głęboko pod ziemią, albo w kawałkach pożerany przez  sępy.
- Panie Callif skoro już pan chce nie słuchać to przynajmniej niech pan nie niszczy mienia szkoły - odezwał sie nagle nade mną głos nauczyciela. Spojrzałem na niego i dopiero teraz zorientowałem, że lekko przypaliłem krawędź ławki. Cała klasa znów patrzyła na mnie. Przyjąłem głupkowaty uśmiech.
- Nie sądzi pan, że teraz jest ładniejsza. I przy okazji więcej warta? Przypalona przez prawdziwego demona. Cena skacze w górę - mruknął coś pod nosem i wrócił na środek klasy, kontynuował lekcję. Większość osób znów skupiła się na nim. Tylko wkurzający koleś nadal się na mnie patrzył. Przewróciłem oczami, po czym mije oczy stały się czerwone (mniej więcej takie jakie w mojej demonicznej formke). Posłał em mu najbardziej diaboliczny uśmiech jaki miałem, a potem wróciłem do normalności i spojrzałem znów w okno.
Saymon?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz